Od Steve’a Shultza:
Mój drogi przyjaciel i ojciec duchowy Wade Taylor jest pełen mądrości i zawsze ma wspaniałe nauczanie. To trzeba przeczytać zanim wejdziemy w nowy rok. Szukajmy Pana i usłyszmy co do nas mówi.
Błogosławieństwa,
Steve Shultz, Założyciel i Wydawca
The Elijah List & Breaking Christian News
Wade Taylor
Zew Pana
Głębina Przyzywa Głębinę
Głębina przyzywa głębinę w odgłosie wodospadów twoich: Wszystkie nawałnice i fale twoje przeszły nade mną. Psalm 42:8
„Głębina przyzywa głębinę.” Nasz Pan jest poszukującym Bogiem, który ciągle szuka tych, którzy odpowiedzą na Jego pragnienie komunii i wspólnoty z Nim („Oto stoję u drzwi i kołaczę…”) Objawienie 3:20).
Zatem „boskim zamiarem” było to, aby nas stworzyć ze zdolnością do słyszenia i odpowiadania na pragnienia Pana co do społeczności z Nim i komunii. Kiedy odpowiadamy oczekiwaniem, zostaniemy wyniesieni na taki poziom, na którym będziemy w stanie powiedzieć za Dawidem:
O jedno prosiłem Pana, o to zabiegam: Abym mógł mieszkać w domu Pana przez wszystkie dni życia mego, by oglądać piękno Pana i by odwiedzać świątynię jego. Psalm 27:4
Jeśli naprawdę pragniemy doświadczać tych wyższych poziomów osobistej relacji z Panem, w których odkładamy na bok nasz czas, a wejście do Jego obecności staje się dla nas ważniejsze niż to, co próbujemy robić dla Niego, wtedy Pan odpowie i rozpocznie oddzielanie nas dla siebie.
…Samuel zaś spał w przybytku Pańskim, gdzie znajdowała się Arka Przymierza. Wtedy Pan zawołał Samuela, a ten odpowiedział: Oto jestem. Potem pobiegł do Helego mówiąc mu: Oto jestem: przecież mię wołałeś. Heli odrzekł: Nie wołałem cię, wróć i połóż się spać. Położył się zatem spać. Lecz Pan powtórzył wołanie: Samuelu! Wstał Samuel i poszedł do Helego mówiąc: Oto jestem: przecież mię wołałeś. Odrzekł mu: Nie wołałem cię, synu. Wróć i połóż się spać. Samuel bowiem jeszcze nie znał Pana, a słowo Pańskie nie było mu jeszcze objawione. I Samuela 3:3-7
I znów Pan powtórzył po raz trzeci swe wołanie: Samuelu! Wstał więc i poszedł do Helego, mówiąc: Oto jestem: przecież mię wołałeś. Heli spostrzegł się, że to Pan woła chłopca. Rzekł więc Heli do Samuela: Idź spać! Gdyby jednak kto cię wołał, odpowiedz: Mów, Panie, bo sługa Twój słucha. Odszedł Samuel, położył się spać na swoim miejscu. Przybył Pan i stanąwszy zawołał jak poprzednim razem: Samuelu, Samuelu! Samuel odpowiedział: Mów, bo sługa Twój słucha. I Samuela 3:8-10
Samuel musiał się nauczyć wchodzić do miejsca, gdzie mógł oddzielić głos Pana od innych głosów. My także musimy przejść przez podobne przygotowanie.
Zrozumienie Jego Głosu
„W odgłosie wodospadów twoich…” W początkowych etapach naszego poznawania Pana, nie jesteśmy jeszcze w stanie zrozumieć Jego głosu, ani nie mamy rozeznania jak słusznie postępować. Wtedy to „poszukiwanie głosu Pana ” może sprawiać wrażenie „szumu.”
Pan tak bardzo pragnie nas słyszeć, że chociaż nasza odpowiedź może brzmieć dla Niego jak „szum” to On nadal będzie pukał do drzwi naszego ducha dopóki nasza odpowiedź nie stanie się dla Niego „pieśnią” uwielbienia i miłości, a my będziemy w stanie wejść do Jego komnat i mieć z Nim społeczność.
Zatem wprowadzając nas do takiego miejsca, gdzie Pan mógłby mieć nas dla siebie, musi On najpierw odsunąć od nas wszystko inne, aż dojdziemy do takiego miejsca, gdzie jedynym naszym pragnieniem jest On i zechcemy zaufać temu, co czyni Duch Święty.
Odpowiedź na „Pukanie” do Drzwi Naszego Ducha
„Wszystkie nawałnice i fale twoje przeszły nade mną.„ Bardzo trudno jest nam dojść do tego miejsca bezgranicznego zaufania w reagowaniu na obecność Ducha Świętego, ponieważ „instynkt samozachowawczy” jest bardzo silny w każdym z nas. Stąd, nagrodą dla nas jest wejście do tego miejsca uniżenia, aż Pan stanie się dla nas wszystkim we wszystkim.
Błogosławieni ubodzy w duchu, albowiem do nich należy królestwo niebieskie. Mateusz 5:3
Nawet kiedy się mylimy, ale postawa naszego serca w stosunku do Pana jest prawidłowa, On stale będzie pociągał nas do siebie, wiedząc, że chcemy stopniowo dojść do zrozumienia Jego głosu i Jego dróg. W wyniku tego każdy dźwięk, który teraz odbieramy jako „szum” stanie się pieśnią radości i uwielbienia.
Ta „pieśń”, którą Pan tak bardzo pragnie usłyszeć jest jedyna w swoim rodzaju i wynika z naszych osobistych doświadczeń. Nikt poza nami nie zaśpiewa nigdy tej pieśni, bo nikt nie przeszedł naszej życiowej drogi. Pan będzie nas patrzył („Głębina przyzywa…”) tak, jakbyśmy byli jedyną osobą we wszechświecie, bo On bardzo pragnie usłyszeć tę pieśń.
Powinniśmy naszemu Panu dziękować jak najczęściej za Jego cierpliwość wobec nas w oczekiwaniu na tę pieśń, którą tak bardzo pragnie usłyszeć. To pragnienie jest tak intensywne, że On będzie cierpliwie czekać.
Kiedy Adam zgrzeszył wobec Pana w Ogrodzie Eden, wtedy ukrył się przed Jego obecnością. I to Pan zapytał: „Gdzie jesteś, Adamie?” Kiedy Adam odpowiedział wymówką (szumem), Pan zrobił krok w jego kierunku, przykrywając go skórą zwierzęcia, aby odbudować relację pomiędzy nimi. To była pierwsza krwawa ofiara za grzech. Adam i Ewa zostali okryci od „zewnątrz” i otrzymali przebaczenie, ale trzeba było też zająć się „wewnętrzną” rzeczywistością.
W przypowieści o siewcy w 13 rozdziale Mateusza, siewca wychodzi z „ziarnem:”
„…Oto siewca wyszedł siać.” Mateusz 13:3
Słowo Boże mówi nam, że tym ziarnem jest „Słowo Królestwa.” Kiedy odpowiadamy właściwie, wtedy stajemy się „dobrą glebą” i to ziarno stopniowo będzie wzrastać, a „szum” stanie się wyraźną drogą prowadzącą do Królestwa.
On im odpowiedział: Wam dano poznać tajemnice królestwa niebieskiego, im zaś nie dano. Mateusz 13:11
W Księdze Objawienia to Pan stoi u drzwi i puka, szukając tych, którzy usłyszą i odpowiedzą. On jest o wiele bardziej zainteresowany nami niż my Nim. Niektórym trudno w to uwierzyć, ale to prawda.
Powinniśmy jedynie się uciszyć i słuchać jak Pan sam nami pokieruje.
Kiedy odpowiemy na to „pukanie” do drzwi naszego ducha, zostaniemy wprowadzeni do Jego obecności, w której nasze życie stanie się jednym z Jego życiem, w jedności i celu.
Oto stoję u drzwi i kołaczę; jeśli ktoś usłyszy głos mój i otworzy drzwi, wstąpię do niego i będę z nim wieczerzał, a on ze mną… Potem widziałem, a oto drzwi były otwarte w niebie, i głos poprzedni, który słyszałem, jakby głos trąby rozmawiającej ze mną, rzekł: Wstąp tutaj, a pokażę ci, co się ma stać potem. I zaraz popadłem w zachwycenie. A oto tron stał w niebie, na tronie zaś siedział ktoś. Objawienie 3:20, 4:1-2
Zauważ, że te „drzwi” nie otworzyły się dopóki Jan nie „spojrzał”, co zaprowadziło go do zasiadania z Panem na Jego tronie.
Ten Szum Naprawdę Stał się Pieśnią
Zwycięzcy dam zasiąść ze Mną na moim tronie, jak i Ja zwyciężyłem i zasiadłem z mym Ojcem na Jego tronie. Objawienie 3:21
Jednym z podstawowych celów naszego życia powinno być odzwierciedlanie życia i pragnienie Tego, który zasiada na swoim Tronie, naszego Pana Jezusa Chrystusa. Kiedy w relacji z Nim dojdziemy do tej tożsamości, będziemy mogli zaśpiewać: „Wszystkie nawałnice i fale twoje przeszły nade mną,„ bo utracimy nasze życie, a nasza tożsamość będzie w Jego życiu.
A teraz, odkryliśmy cel, dla którego zostaliśmy stworzeni. Nasza pieśń połączyła się z Jego pieśnią („Głębina przyzywa głębinę”) i obie stały się jedną pieśnią.
I ten szum naprawdę stał się pieśnią.
Wade E. Taylor
Wade Taylor Ministries
Email: wade@wadetaylor.org
Wade Taylor od ponad 50 lat usługuje innym jako nauczyciel i duchowy ojciec. Jest uznawany i kochany przez wielu z powodu jakości swojego duchowego życia i chodzenia z Panem. Jest namaszczonym pisarzem chrześcijańskim, który głębokie prawdy duchowe przekazuje w jasny i prosty sposób, czym przyciąga czytelnika do bliższej relacji z Panem Jezusem Chrystusem.
ElijahList Publications
email: info@elijahlist.net