Archiwum | Wade Taylor RSS feed for this section

Wade Taylor – Zew Pana

30 Gru

 

Od Steve’a Shultza:

 

Mój drogi przyjaciel i ojciec duchowy Wade Taylor jest pełen mądrości i zawsze ma wspaniałe nauczanie. To trzeba przeczytać zanim wejdziemy w nowy rok. Szukajmy Pana i usłyszmy co do nas mówi.

 

Błogosławieństwa,

Steve Shultz, Założyciel i Wydawca

The Elijah List & Breaking Christian News

http://www.elijahlist.com

 

 

 

 

Wade Taylor

Zew Pana

 

Głębina Przyzywa Głębinę

 

Głębina przyzywa głębinę w odgłosie wodospadów twoich: Wszystkie nawałnice i fale twoje przeszły nade mną. Psalm 42:8

 

„Głębina przyzywa głębinę.” Nasz Pan jest poszukującym Bogiem, który ciągle szuka tych, którzy odpowiedzą na Jego pragnienie komunii i wspólnoty z Nim („Oto stoję u drzwi i kołaczę…”) Objawienie 3:20).

 

Zatem „boskim zamiarem” było to, aby nas stworzyć ze zdolnością do słyszenia i odpowiadania na pragnienia Pana co do społeczności z Nim i komunii. Kiedy odpowiadamy oczekiwaniem, zostaniemy wyniesieni na taki poziom, na którym będziemy w stanie powiedzieć za Dawidem:

 

O jedno prosiłem Pana, o to zabiegam: Abym mógł mieszkać w domu Pana przez wszystkie dni życia mego, by oglądać piękno Pana i by odwiedzać świątynię jego. Psalm 27:4

 

Jeśli naprawdę pragniemy doświadczać tych wyższych poziomów osobistej relacji z Panem, w których odkładamy na bok nasz czas, a wejście do Jego obecności staje się dla nas ważniejsze niż to, co próbujemy robić dla Niego, wtedy Pan odpowie i rozpocznie oddzielanie nas dla siebie.

 

…Samuel zaś spał w przybytku Pańskim, gdzie znajdowała się Arka Przymierza. Wtedy Pan zawołał Samuela, a ten odpowiedział: Oto jestem. Potem pobiegł do Helego mówiąc mu: Oto jestem: przecież mię wołałeś. Heli odrzekł: Nie wołałem cię, wróć i połóż się spać. Położył się zatem spać. Lecz Pan powtórzył wołanie: Samuelu! Wstał Samuel i poszedł do Helego mówiąc: Oto jestem: przecież mię wołałeś. Odrzekł mu: Nie wołałem cię, synu. Wróć i połóż się spać. Samuel bowiem jeszcze nie znał Pana, a słowo Pańskie nie było mu jeszcze objawione. I Samuela 3:3-7

 

I znów Pan powtórzył po raz trzeci swe wołanie: Samuelu! Wstał więc i poszedł do Helego, mówiąc: Oto jestem: przecież mię wołałeś. Heli spostrzegł się, że to Pan woła chłopca. Rzekł więc Heli do Samuela: Idź spać! Gdyby jednak kto cię wołał, odpowiedz: Mów, Panie, bo sługa Twój słucha. Odszedł Samuel, położył się spać na swoim miejscu. Przybył Pan i stanąwszy zawołał jak poprzednim razem: Samuelu, Samuelu! Samuel odpowiedział: Mów, bo sługa Twój słucha. I Samuela 3:8-10

 

Samuel musiał się nauczyć wchodzić do miejsca, gdzie mógł oddzielić głos Pana od innych głosów. My także musimy przejść przez podobne przygotowanie.

 

Zrozumienie Jego Głosu

 

„W odgłosie wodospadów twoich…” W początkowych etapach naszego poznawania Pana, nie jesteśmy jeszcze w stanie zrozumieć Jego głosu, ani nie mamy rozeznania jak słusznie postępować. Wtedy to „poszukiwanie głosu Pana ” może sprawiać wrażenie „szumu.”

 

Pan tak bardzo pragnie nas słyszeć, że chociaż nasza odpowiedź może brzmieć dla Niego jak „szum” to On nadal będzie pukał do drzwi naszego ducha dopóki nasza odpowiedź nie stanie się dla Niego „pieśnią” uwielbienia i miłości, a my będziemy w stanie wejść do Jego komnat i mieć z Nim społeczność.

 

Zatem wprowadzając nas do takiego miejsca, gdzie Pan mógłby mieć nas dla siebie, musi On najpierw odsunąć od nas wszystko inne, aż dojdziemy do takiego miejsca, gdzie jedynym naszym pragnieniem jest On i zechcemy zaufać temu, co czyni Duch Święty.

 

Odpowiedź na „Pukanie” do Drzwi Naszego Ducha

 

„Wszystkie nawałnice i fale twoje przeszły nade mną. Bardzo trudno jest nam dojść do tego miejsca bezgranicznego zaufania w reagowaniu na obecność Ducha Świętego, ponieważ „instynkt samozachowawczy” jest bardzo silny w każdym z nas. Stąd, nagrodą dla nas jest wejście do tego miejsca uniżenia, aż Pan stanie się dla nas wszystkim we wszystkim.

 

Błogosławieni ubodzy w duchu, albowiem do nich należy królestwo niebieskie. Mateusz 5:3

 

Nawet kiedy się mylimy, ale postawa naszego serca w stosunku do Pana jest prawidłowa, On stale będzie pociągał nas do siebie, wiedząc, że chcemy stopniowo dojść do zrozumienia Jego głosu i Jego dróg. W wyniku tego każdy dźwięk, który teraz odbieramy jako „szum” stanie się pieśnią radości i uwielbienia.

 

Ta „pieśń”, którą Pan tak bardzo pragnie usłyszeć jest jedyna w swoim rodzaju i wynika z naszych osobistych doświadczeń. Nikt poza nami nie zaśpiewa nigdy tej pieśni, bo nikt nie przeszedł naszej życiowej drogi. Pan będzie nas patrzył („Głębina przyzywa…”) tak, jakbyśmy byli jedyną osobą we wszechświecie, bo On bardzo pragnie usłyszeć tę pieśń.

 

Powinniśmy naszemu Panu dziękować jak najczęściej za Jego cierpliwość wobec nas w oczekiwaniu na tę pieśń, którą tak bardzo pragnie usłyszeć. To pragnienie jest tak intensywne, że On będzie cierpliwie czekać.

 

Kiedy Adam zgrzeszył wobec Pana w Ogrodzie Eden, wtedy ukrył się przed Jego obecnością. I to Pan zapytał: „Gdzie jesteś, Adamie?” Kiedy Adam odpowiedział wymówką (szumem), Pan zrobił krok w jego kierunku, przykrywając go skórą zwierzęcia, aby odbudować relację pomiędzy nimi. To była pierwsza krwawa ofiara za grzech. Adam i Ewa zostali okryci od  „zewnątrz” i otrzymali przebaczenie, ale trzeba było też zająć się „wewnętrzną” rzeczywistością.

 

W przypowieści o siewcy w 13 rozdziale Mateusza, siewca wychodzi z „ziarnem:”

 

„…Oto siewca wyszedł siać.” Mateusz 13:3

 

Słowo Boże mówi nam, że tym ziarnem jest „Słowo Królestwa.” Kiedy odpowiadamy właściwie, wtedy stajemy się „dobrą glebą” i to ziarno stopniowo będzie wzrastać, a „szum” stanie się wyraźną drogą prowadzącą do Królestwa.

 

On im odpowiedział: Wam dano poznać tajemnice królestwa niebieskiego, im zaś nie dano. Mateusz 13:11

 

W Księdze Objawienia to Pan stoi u drzwi i puka, szukając tych, którzy usłyszą i odpowiedzą. On jest o wiele bardziej zainteresowany nami niż my Nim. Niektórym trudno w to uwierzyć, ale to prawda.

 

Powinniśmy jedynie się uciszyć i słuchać jak Pan sam nami pokieruje.

 

Kiedy odpowiemy na to „pukanie” do drzwi naszego ducha, zostaniemy wprowadzeni do Jego obecności, w której nasze życie stanie się jednym z Jego życiem, w jedności i celu.

 

Oto stoję u drzwi i kołaczę; jeśli ktoś usłyszy głos mój i otworzy drzwi, wstąpię do niego i będę z nim wieczerzał, a on ze mną… Potem widziałem, a oto drzwi były otwarte w niebie, i głos poprzedni, który słyszałem, jakby głos trąby rozmawiającej ze mną, rzekł: Wstąp tutaj, a pokażę ci, co się ma stać potem. I zaraz popadłem w zachwycenie. A oto tron stał w niebie, na tronie zaś siedział ktoś. Objawienie 3:20, 4:1-2

 

Zauważ, że te „drzwi” nie otworzyły się dopóki Jan nie „spojrzał”, co zaprowadziło go do zasiadania z Panem na Jego tronie.

 

Ten Szum Naprawdę Stał się Pieśnią

 

Zwycięzcy dam zasiąść ze Mną na moim tronie, jak i Ja zwyciężyłem i zasiadłem z mym Ojcem na Jego tronie. Objawienie 3:21

 

Jednym z podstawowych celów naszego życia powinno być odzwierciedlanie życia i pragnienie Tego, który zasiada na swoim Tronie, naszego Pana Jezusa Chrystusa. Kiedy w relacji z Nim dojdziemy do tej tożsamości, będziemy mogli zaśpiewać: „Wszystkie nawałnice i fale twoje przeszły nade mną, bo utracimy nasze życie, a nasza tożsamość będzie w Jego życiu.

 

A teraz, odkryliśmy cel, dla którego zostaliśmy stworzeni. Nasza pieśń połączyła się z Jego pieśnią („Głębina przyzywa głębinę”) i obie stały się jedną pieśnią.

 

I ten szum naprawdę stał się pieśnią.

 

Wade E. Taylor

Wade Taylor Ministries

Email: wade@wadetaylor.org

 

Wade Taylor od ponad 50 lat usługuje innym jako nauczyciel i duchowy ojciec. Jest uznawany i kochany przez wielu z powodu jakości swojego duchowego życia i chodzenia z Panem. Jest namaszczonym pisarzem chrześcijańskim, który głębokie prawdy duchowe przekazuje w jasny i prosty sposób, czym przyciąga czytelnika do bliższej relacji z Panem Jezusem Chrystusem.

 

ElijahList Publications

http://www.elijahlist.com

email: info@elijahlist.net

Wade Taylor – Dwie Drogi: Dokonywanie Właściwych Wyborów

6 Gru

 

Od Steve’a Shultza:

Nauczania Wade’a Taylora są ponadczasowe. Takie jest też to słowo, które naprawdę jest też słowem na TERAZ. Bóg od samego początku dał nam „władzę dokonywania wyborów”, gdy  Adam i Ewa mieli możliwość wyboru pomiędzy dwoma drzewami.

Błogosławieństwa,
Steve Shultz, Założyciel i Wydawca
The Elijah List & Breaking Christian News
http://www.elijahlist.com

 

 

Wade E. Taylor

Dwie Drogi: Dokonywanie Właściwych Wyborów

Pewnego razu, gdy On stał nad jeziorem Genezaret, a tłum tłoczył się dokoła niego, by słuchać Słowa Bożego, ujrzał dwie łodzie, stojące u brzegu jeziora… Łukasz 5:1-2

Zauważ, że ci ludzie „tłoczyli się dokoła niego, by słuchać Słowa Bożego.” Kiedykolwiek robimy krok w kierunku Pana, On nam odpowie i zacznie przyciągać nas bliżej do siebie.

W naszym duchowym życiu zawsze będą „dwie łodzie” (dwie możliwości). Są one umieszczone na naszej drodze przez Pana, abyśmy mogli dokonać wyboru. Jezus nigdy nie wejdzie do łodzi, która odnosi się tylko do naszego własnego życia (robimy to, co sami chcemy). Kiedy dokonujemy właściwego wyboru, Jezus wejdzie do tej łodzi, która jest poddana Jego woli i Jego celom, abyśmy byli aktywni w naszym duchowym życiu.

A wszedłszy do jednej z tych łodzi, należącej do Szymona, prosił go, aby nieco odjechał od brzegu; i usiadłszy, nauczał rzesze z łodzi. Łukasz 5:3

„Brzeg” mówi o naszym własnym życiu, w którym robimy i mówimy to, co sami chcemy.  „Woda” reprezentuje świat Ducha, w którym rządzi Pan. „Odbić nieco od brzegu” mówi nam o rezygnowaniu z naszego prawa do podejmowania decyzji według naszej woli, aby Jezus mógł współpracować z nami, gdy jesteśmy Mu poddani.

Teraz będziemy już „gotowi”, aby funkcjonować w głębszych realiach Ducha (Jezus usiadł i nauczał ludzi). Gdy trwamy w podejmowaniu właściwych wyborów, wtedy „woda” będzie stopniowo coraz głębsza, aż nasze stopy już przestaną wyczuwać grunt.

Głębina przyzywa głębinę w odgłosie wodospadów twoich: Wszystkie nawałnice i fale twoje przeszły nade mną. Psalm 42:8

To mówi nam o tym, że Pan włada (Wszystkie nawałnice i fale twoje przeszły nade mną). Tylko Jezus mógł powiedzieć coś takiego:

A gdy przestał mówić, rzekł do Szymona: Wyjedź na głębię i zarzućcie sieci swoje na połów. Łukasz 5:4

Poświęcenie naszego serca, którego dokonujemy przez właściwe decyzje posłuszeństwa sprawi, że Jezus wejdzie do naszej „łodzi” (naszego życia).

Nasza „chęć posłuszeństwa” jest decydującym czynnikiem w stawaniu się zwycięzcą. Być „zwycięzcą” to nie wynik czegoś czy nagroda za coś, co zrobiliśmy. Tu chodzi raczej o intencje i sprawy naszego serca, które determinują nasze działania.

„Błogosławieni Ubodzy w Duchu”

Błogosławieni ubodzy w duchu, albowiem ich jest Królestwo Niebios. Mateusz 5:3

Być „ubogim w duchu” znaczy, że skończyliśmy z życiem według naszej woli. Wszystko, co mamy i nas samych poddajemy przywództwu Jezusa. Teraz jesteśmy poddani Bożemu rządowi, i jak długo chodzimy w tym poddaniu i posłuszeństwie, możemy być „zwycięzcami.”

O posłuszeństwie mówimy tylko wtedy kiedy istnieje możliwość, że możemy być nieposłuszni. Zatem Pan będzie umieszczał na naszej drodze takie okoliczności, które będą nas zmuszały do podejmowania decyzji. Zawsze będą „dwie łodzie.” Tak też było w Ogrodzie Eden, gdzie były dwa drzewa –”drzewo życia” i „drzewo poznania dobra i zła.”

I dał Pan Bóg człowiekowi taki rozkaz: Z każdego drzewa tego ogrodu możesz jeść, ale z drzewa poznania dobra i zła nie wolno ci jeść, bo gdy tylko zjesz z niego, na pewno umrzesz. Rodzaju 2:16-17

Pan umieścił człowieka w takim środowisku, aby ten mógł być poddany próbie. Podobnie jak Jezus, który wszedł do jednej z dwu łodzi, tak w miejscu przebywania Adama znajdowały się dwa drzewa, które były środkami do przeprowadzenia testu na posłuszeństwo. Te dwa drzewa zawierały w sobie zupełnie różne cele i intencje. Adam miał powiedziane, że może swobodnie korzystać z jednego z nich; ale zabroniono mu korzystać z tego drugiego.

„Drzewo życia” odnosi się do stylu życia jakie Adam prowadził kiedy był w jedności z Panem. Przebywanie w tych realiach było możliwe tylko wtedy, gdy codziennie uczestniczył on w „drzewie życia” (komunia). To utwierdzało i utrzymywało jego pełną zależność od Stwórcy.  Opis „drzewa życia” znajduje się z Izajaszu 53, który objawia, że Jezus jest drzewem życia (korzeń suchej ziemi).

Cudowna Chwała, Której nie Można Opisać, Tylko Doświadczyć

Wyrósł bowiem przed nim jako latorośl i jako korzeń z suchej ziemi. Nie miał postawy ani urody, które by pociągały nasze oczy i nie był to wygląd, który by nam się mógł podobać. Izajasz 53:2

Jezus jest postrzegany przez upadłą ludzkość jako Ten, który nie oferuje im nic godnego pożądania. Piękno Jezusa znajduje się w Jego wnętrzu i jest rozpoznawalne jedynie za pomocą duchowej percepcji dzięki „regeneracji” i „uzdolnieniu” przez Ducha Świętego.

„Drzewo poznania” odnosi się do naszego „ziemskiego” życia, które jest wynikiem przewinień Adama, który wybrał życie w niezależności od Boga. Owoc tego drzewa wydaje się bardzo przyjemny dla naszych oczu i pożądany jako pokarm.

Bóg tak sprawił, że cielesne sposoby podobają się każdemu aspektowi upadłej ludzkiej natury, podczas gdy duchowość jest pozornie niezbyt zachęcająca. Wydawałoby się że to duchowość powinna być atrakcyjna, a grzech brzydki. Dlatego możemy pytać: „Panie, dlaczego uczyniłeś atrakcyjnym nasze egoistyczne życie, a nie naszą duchowość?”

Oto odpowiedź. To wysokie duchowe powołanie można osiągnąć jedynie przez dokonywanie właściwych wyborów. I Pan nie uczynił tego łatwym.

Albowiem wielu jest wezwanych, ale mało wybranych. Mateusz 22:14

Czyli „Niewielu zapłaci cenę, żeby zostać wybranymi.”

Bóg tak sprawił, że musimy zapłacić cenę za nasze wybranie. Dlatego Pan umieścił piękno we wnętrzu, aby można je było zobaczyć tylko dzięki duchowej percepcji, i jest ono dane tylko tym, którzy Go naprawdę pragną (tym, którzy napierają na Jezusa, aby słyszeć Jego Słowo).

Na zewnątrz przybytek był pokryty nieładnymi skórami borsuczymi, ale wewnątrz znajdowało się piękne niebieskie przykrycie i Szekina obecności Pana. To była cudowna chwała, której nie da się opisać, to trzeba przeżyć.

Dążenie do Nagrody

A od dni Jana Chrzciciela aż dotąd Królestwo Niebios doznaje gwałtu i gwałtownicy je porywają. Mateusz 11:12

Bóg tak sprawił, że aby ujrzeć piękno Pana potrzeba determinacji i podejmowania wysiłków. Nieliczni pokonają trudności i zdobędą nagrodę. Paweł powiedział:

Zmierzam do celu, do nagrody w górze, do której zostałem powołany przez Boga w Chrystusie Jezusie. Filipian 3:14

Tą nagrodą nie jest Niebo, które zawiera nasze odkupienie. To raczej zasiadanie wraz z Jezusem na Jego Tronie i doświadczanie współpracy i relacji z Nim (jako synowie), a także utrzymywanie z Nim wspólnoty i komunii (jako Jego Oblubienica).

Rzekł mu pan jego: Dobrze, sługo dobry i wierny! Nad tym, co małe, byłeś wierny, wiele ci powierzę; wejdź do radości pana swego. Mateusz 25:23

Obyśmy wszyscy dążyli do nagrody i wznieśli się ponad to wszystko, co stoi na przeszkodzie w naszym duchowym rozwoju i stawaniu się zwycięzcami (czyli tymi, którzy zasiadają wraz z Jezusem na Jego Tronie jako Jego Oblubienica).

Zwycięzcy pozwolę zasiąść ze mną na moim tronie, jak i Ja zwyciężyłem i zasiadłem wraz z Ojcem moim na jego tronie. Objawienie 3:21

Teraz mamy możliwość dokonywania właściwych wyborów, które przesądzą o tym, w której „łodzi” się znajdziemy. Obyśmy znaleźli się wśród tych, którzy „wypłyną na głębię”.

Zwycięzcy i temu, kto pełni aż do końca uczynki moje, dam władzę nad poganami, i będzie rządził nimi laską żelazną… Objawienie 2:26-27

Wade E. Taylor
Wade Taylor Ministries
Email: wade@wadetaylor.org

Wade Taylor od ponad 50 lat usługuje innym jako nauczyciel i duchowy ojciec. Jest uznawany i kochany przez wielu z powodu jakości swojego duchowego życia i chodzenia z Panem. Jest namaszczonym pisarzem chrześcijańskim, który głębokie prawdy duchowe przekazuje w jasny i prosty sposób, czym przyciąga czytelnika do bliższej relacji z Panem Jezusem Chrystusem.

ElijahList Publications
http://www.elijahlist.com
email: info@elijahlist.net